Od początku historii ludzie
badali gwiazdy i nadawali nazwy unikalnym grupom gwiazd zwanych
konstelacjami. Nie wiemy skąd pochodzą nazwy gwiazdozbiorów
lub nazwiska gwiazd bardziej znanych, ale istnieje wiele teorii.
Ewangelia w teorii gwiezdnej
Jedna teoria mówi o tym, że gwiazdozbiory noszą ślady
pierwotnej Ewangelii, którą Bóg dał wczesnemu człowiekowi.
Nazywamy to "Ewangelią zapisaną w gwiazdach." Według tej
teorii, Bóg przedstawił Swój pełny plan zbawienia lub też Adam i
jego wcześni potomkowie zachowali tę wiedzę nazywając
gwiazdozbiory i gwiazdy w sposób nawiązujący do ewangelii. Wraz z
powstaniem pisma, ewangelia zapisana w gwiazdach nie była już
potrzebna i wyszła z użycia a ludzie zapomnieli jaki sens
przedstawiały nazwy konstelacji. Wraz z upływem czasu bezbożni
głupcy pomieszali ją z pogańską mitologią, ostatecznie
przekształcając w religię astrologii, będącą formą okultyzmu
potępianą przez Boga i Kościół.
Angielka - Frances Rolleston podobno odkryła długo ukrytą
prawdę i opublikowała swoją pracę 140 lat temu w Mazzaroth.
Od tego czasu wielu autorów akceptowało odkrycia Rolleston.
źródło zdjęcia: www.astro.uni.wroc.pl
Problemy z uznaniem teorii
Są też zastrzeżenia co do teorii Ewangelii w gwiazdach, jakoby
miała ona zaprzeczać tekstom biblijnym. Nowy Testament nazywa
ewangelię "tajemnicą" (1 Kor 2,7; Ef 6,19. 3,8-12;
Kol 4,3). List do Rzymian 16,25-26
stwierdza, że ta tajemnica została ukryta przez długie wieki i
została objawiona przez pisma prorockie (to jest w Starym
Testamencie). Pierwszy list do Koryntian 2,8
dalej mówi nam, że gdyby książęta tego świata wiedzieli o tej
tajemnicy, "nie ukrzyżowaliby Pana chwały." Z Pierwszego
Listu Piotra
wynika, że mimo pilnego poszukiwania, nie udało się uchwycić w
pełni ewangelii przed czasem (por. 1P 1,10-12).
Z drugiej jednak strony czy tajemnicą może być coś co jest
zapisane w proroctwach Starego Testamentu? Jaką różnicę robi czy
ewangelia jest zapisana w gwiazdach czy w Biblii? Wydaje się, że
ewangelia stanowi odwieczną tajemnicę i tylko osoby kochające Boga
mogą ją poznać i zrozumieć w pełni za sprawą Ducha Świętego.
Jak pisał Sobór Watykański II o czytaniu Pisma
Świętego: "pomoc Ducha Świętego musi poprzedzać i
towarzyszyć, poruszając serce i zwracając je do Boga, otwierając
oczy umysłu i dając radość i łatwość w poznawaniu prawdy i
przyjmowaniu jej" (KO 5). Bł. Anna Katarzyna Emmerich miała objawienie, że za pośrednictwem gwiazd Bóg przekazywał ewangelię poganom.
Wszystko wskazuje na to, że ewangelia istniała od zawsze, jednak
nikt nie potrafił dostrzec skrywanej prawdy, zanim nie pojawił się
Mesjasz w osobie Jezusa Chrystusa i wszystko uczynił jasnym. Jak sam
powiedział: „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo
Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić” (Mt 5,17).
Jednak prawda?
Biorąc pod uwagę, że zarys Ewangelii znajdujemy w Staro Testamentalnych proroctwach a pierwsza zapowiedź zwycięstwa dobra nad złem (tzw. protoewangelia) i
tajemnica Mesjańska zawarte są w Księdze Rodzaju, można chyba
uznać, że mogła mieć swoje odzwierciedlenie w nazwach
gwiazdozbiorów. Pamiętajmy, że zanim Mojżesz spisał pierwszych
pięć ksiąg Biblijnych, były one przekazywane w tradycji ustnej od
czasów Adama.
Ciekawym wydaje się wówczas biblijny zapis o tym, że szatan
strącił trzecią cześć gwiazd z nieba (por. Ap 12,4). Czy owe
gwiazdy mówiły o zdarzeniach, które nigdy miały nie nastąpić z
uwagi na bunt szatana i grzech pierwszych ludzi?
Bardzo ciekawe. Tylko trochę mało, muszę szukać dalej. Jak znajdę, wrócę i opiszę co znalazłam. Narazie wiem z innych źródeł, że Ewangelia zapisana jest również w imionach (pierworodnych) z Adamem włącznie. Od Adama do potopu.
OdpowiedzUsuń